Translate

wtorek, 27 sierpnia 2013

i tyle w temacie.



bo ona dzisiaj chce powiedzieć tylko tyle...
" i będę szczęśliwa, choćbym ku**a miała sobie to szczęście narysować." 


poniedziałek, 26 sierpnia 2013

ryzykując.

Ryzykując wiele... Kontynuuje to...
Co gorsza - podoba jej się.
Igra z losem... A jednak coś/ ktoś(?) sprawia, że chce robić kolejny krok w przód.

A co z tą 'cienką granicą'? - chyba już została lekko nadszarpnięta.
Nie ważne. Raz się żyje ! :) - na konsekwencje będzie pora później.






piątek, 23 sierpnia 2013

wyjazd.

Wstał i wyjechał. 
Miał wrócić... Ale chyba jednak żadne z nich tego nie było pewne.
Poukładać sobie wszystko? Ale co ?!


Uciekła w znajomych, treningi i pracę... (dobrze, że od września dołączy do tego szkoła.)
A kredyt i kupno samochodu ? To inna bajka... Nie, to na pewno nie pocieszenie. To akurat przemyślana decyzja. (Przemyślana? A czy ona w ogóle coś kiedyś przemyślała do końca? - JAK ZAWSZE!! NIE WIE CZEGO CHCE. mimo, że uważa się za osobę 'twardo stąpającą po ziemi... tiaaa..)

Poszła biegać...
aa... i coś jeszcze ! Nigdy nie próbuj jej zabronić korzystać z życia/ rezygnować z pasji/ siedzieć w domu - nie zatrzymasz jej.

Aa... Zapomniała ! Ona już nie dopuści nikogo tak blisko ...


wtorek, 20 sierpnia 2013

zmiany.

Ile tych zmian jeszcze?
Ona już nie może... Cały czas obiecuje sobie stabilizację - nie wychodzi.

Kolejna ucieczka w pracę, treningi, znajomych...
Długo tak jeszcze?













jasne... :(

piątek, 16 sierpnia 2013

wspomnienie.

To już rok.
Rok temu przeżyła najlepsze wakacje pod słońcem. Na 99,9% jest pewna, że nigdy już nie będzie piękniejszych. Każdą sekundę - wspomina całą sobą. Pamięta wszystko i wszystkich <3

Takich momentów chciałaby w swoim życiu jak najwięcej ! 'bo w życiu piękne są tylko chwile.'

Grecjo, Faliraki... I <3 .

Ona się stara, żeby codzienność była również kolorowa, ale... no, ale różnie to u niej bywa.




czwartek, 15 sierpnia 2013

powrót.


Tak, wiem... nie było jej.
Tzn nie było jej tutaj...
Musiała ogarnąć kilka spraw. Znowu nauczyć się kilku rzeczy - na swoich błędach, obiecać coś sobie, wyznaczyć nowe cele... i uzyskać dostęp do internetu :)


Wróciła.
Jeszcze bardziej zmotywowana do działania i z mnóstwem nowych pomysłów !
Taka tam Ona.